Drugi dzień Dni w Diecezji za nami. Był bardzo piękny jak chodzi o pogodę, przeżycia duchowe i zabawę. Najpierw było spotkanie z Panem Jezusem na adoracji. Mogliśmy usłyszeć, że nie tylko Eucharystia jest językiem miłości, ale także spotkanie we wspólnocie wokół Najświętszego Sakramentu. Nabożeństwo animowała grupa z Meksyku, ta sama melodia pieśni wykonywanej przez nich, została zaśpiewana w języku polskim przez naszą młodzież.
Następny punkt, to praca w grupach. Tu mieliśmy za zadanie wykonać dekoracje z papieru, jakie wykonują miejscowi na różne okazje np. festyny parafialne. Bardzo przyjemna praca. Polecamy. Inna grupa robiła piękne plecionki.
Później uczyliśmy się tańca Zumba. Po tańcu rozeszliśmy się do naszych domów, by się przebrać na Eucharystię. Dzisiaj tutejsi mieszkańcy mieli się ubrać w ich regionalne stroje. Są bardzo piękne. Niektóre rodziny postanowiły ubrać naszych w te stroje a niektóre dziewczyny miały specjalnie szyte nowe. Gdy wszyscy pojawili się w kościele, mieliśmy piękny widok. To piękno zewnętrzne przełożyło się na bogactwo duchowe przeżywanej przez nas Mszy świętej. Podczas kazania ks. Juan Pablo Hamon z Kolumbii mówił, że każdy może dla siebie z tego spotkania coś zabrać, czymś się ubogacić. Tak jak Maryja, która słyszała Boże słowo i była bogata w oczach Bożych. Nie ma różnicy kto ile ma lat. Każdy może stać się bogaty duchowo.
Po Eucharystii wspólne zdjęcie i „święto narodów”, czyli każdy kraj miał zaprezentować coś od siebie. Tańczyliśmy wszyscy taniec zwany „belgijka”. Miejscowi ubrani w bogate stroje tańczyli na scenie a młodzież przed sceną. Całość zabawy (tzw. Fiesta) zakończyła się po 22.00.
Nadal odczytujemy te piękne pozdrowienia, za które z serca dziękujemy.
Wszystkich ściskamy serdecznie i cieszymy się, że jesteście z nami.